Dawniej chleb i sól były nieodzownym
elementem życia w każdym domu niezależnie od stanu. Przypisywano im również
właściwości magiczne, ochronne i życiodajne. Tradycyjne witanie chlebem i solą
było u wielu ludów słowiańskich symbolem przyjaźni oraz gościnności. Ówczesne przysłowia
głosiły: "soli i chleba dóma
potrzeba", bowiem "bez soli nie słono, bez chleba nie syto"
i dlatego "chlyb i sól zdobióm stół".
Zatem chleb i sól były obecne na stołach wszystkich stanów.
W staropolskiej tradycji Pannie Młodej wręczano
chleb i sól, co miało przynieść jej szczęście i dostatek na nowym
gospodarstwie. W regionie poznańskim, Państwo Młodzi tuż przed udaniem się do
kościoła, kładli te pokarmy na piersi koło serca, co oznaczało szacunek dla
boskich darów oraz zapobiegnięcie ewentualnemu głodowi, który mógłby zapanować
w ich domu. Chleb był też kładziony przed końskie kopyta, a Pannę Młodą obsypywało
się solą – wszystko po to, aby ustrzec ją od złego uroku. Chleb i sól pojawiają się także w
zwyczajach poślubnych. W wielu regionach Polski mężatki nosiły zaszyty w
koszuli okruch chleba z solą, co miało zagwarantować szczęśliwy poród i zdrowe
chowanie dziecka.
Tyle historia… A jak sprawy mają się dzisiaj?
Po uroczystościach ślubnych w kościele (bądź w urzędzie Stanu Cywilnego),
zebrani goście i rodzice Państwa Młodych jadą do Sali weselnej. Młoda Para
wchodzi do lokalu jako ostatnia (przy ładnej pogodzie Młodzi wybierają
powitanie przed salą). Witani są oni chlebem i solą, oraz pytaniem skierowanym
do Panny Młodej:
"Co wolisz: chleb, sól czy Pana Młodego?''
Panna Młoda powinna odpowiedzieć:
"Chleb, sól i Pana Młodego, żeby pracował na niego".
Próbują sól, po
czym wypijają wodę lub alkohol z kieliszków i rzucają je za siebie aby się
potłukły na szczęście. Następnie
nowożeńcy całują chleb (czasami kawałek jedzą).
Powitanie chlebem i solą
oznacza powitanie na progu nowego, pomyślnego i dostatniego życia oraz
powitanie przez rodziców dzieci - nie jednego lecz obojga.
Pozdrawiam
serdecznie :)
Witanie pary młodej chlebem i solą, przez rodziców to bardzo ciekawa tradycja. Typowo polski zwyczaj, który warto przekazywać z pokolenia na pokolenie.
OdpowiedzUsuń